Wreszcie nowa wersja. Nie jeździłem dzisiaj, widać tylko okienko na pedkość. W opisie jest info że dodano poi do wyszukiwania ale nie widać tego.
Pobierz i testuj za darmo!
Wreszcie nowa wersja. Nie jeździłem dzisiaj, widać tylko okienko na pedkość. W opisie jest info że dodano poi do wyszukiwania ale nie widać tego.
Podczas tych 700 km (które się okazały 800) wszystko było OK, a właśnie prędkości i w miarę wiarygodnej informacji o prędkości dozwolonej najbardziej mi brakowało. Czyli już nie będzie brakować. Super.
Co do nierównomiernego przesuwania się mapy, to jak się wpatrzeć, to może widać nieco skokowy ruch. A bez specjalnego wpatrywania - nie widać. Podczas jazdy lepiej w sumie nie gapić się tylko na ekran. Dla porównania włączałem GM (mają kontrolę nad wszystkim od systemu operacyjnego począwszy, więc nie ma co się z nimi porównywać), Y oraz Here. w Y nie było lepiej, niż w NE, natomiast Here zawodził koncertowo: wielkie skoki. Nigdy dotąd go nie używałem przez AA, więc może coś z opcjami nie tak.
W związku z tym mam propozycję, aby na ekranie unikać linii jednopikslowych. Oczywiście chodzi o linie zbliżone do poziomych, ale jeśli ramka na numerze drogi ma szerokość jednego piksla, to powinna stać się dwupikslową na całym obwodzie. Podobnie inne poziome lub prawie poziome linie (linie, nie krawędzie oczywiście). Na takich jednopikslowych obiektach nierównomierności prędkości widać najbardziej, bo migają. W sumie te ekrany w samochodach są znacznie większe, niż w telefonach, więc nie bardzo jest sens pokazywać linie aż tak cienkie. I w ogóle, malutkie rameczki z małymi cyferkami są trudne do odczytania (może tylko dla mnie, bo wiek itd.).
Witam z zadowoleniem możliwość wyszukiwania "Ulubionych" przez AA. Jak rozumiem, dotyczy to tylko wyszukiwania tekstowego, a nie głosowego, ale to już też coś.
Info o prędkości jest OK. Może trochę za duży znak ograniczenia?
Ulubione i POI w wyszukiwanych OK.Szkoda że nadal nie ma punktów pośrednich i wyszukiwania POI w czasie jazdy
Prędkość ach prędkość! Nareszcie! To jest bardzo wielka pomoc. Po prostu widać.
Zastanawiałem się nad miejscem, w którym prędkość jest wyświetlana. To najdalsze od kierowcy miejsce z całego ekranu. Na razie oczy mi się wyginają ;). Ja osobiście często na tę prędkość spoglądam, choć już wiem mniej więcej, jaka jest prędkość rzeczywista dla danego wskazania z prędkościomierza (a jak wiele razy wspominałem, błąd sięga 10%). Jednak, nawigacje nie traktują prędkości z GPS jako priorytetowej. W wersjach ana Android Auto prędkości w ogóle nie pokazuje ani GM, ani H, ani nawet Y (to już mnie wprost zadziwia). Co robi AM nie wiem, nie będę instalował, a na www trudno znaleźć choćby jeden film z AM z AA. Dlatego to, że w NE prędkość w ogóle jest, to dla mnie prawdziwy sukces. Ja osobiście wolałbym, aby wskazanie prędkości było w bardziej poczesnym miejscu, nawet w lewym górnym rogu, albo co najmniej między górnym a dolnym oknem tekstowym, ale zdaję sobie sprawę, że Google nie dają za dużej swobody programistom na AA (jeśli w ogóle jakąś dają). Z tego, że inne nawigacje na AA w ogóle nie pokazują info o prędkości wnioskuję, że koncepcja jest taka, mamy polegać na prędkościomierzu samochodu i znakach, po prostu. I wracamy do tego, co napisałem powyżej.
Na mojej ostatniej długiej trasie było mnóstwo miejsc, gdzie były nigdzie nie odwołane, nieuzasadnione ograniczenia prędkości - pewnie pozostałości po niedawnych remontach. Wskaźnik ograniczenia prędkości w samochodzie pokazywał niestworzone wartości, na przykład 80 na wielokilometrowym odcinku dwupasmówki bez cienia zjazdów czy w ogóle czegokolwiek. Powinno być 120 jak drut. Tak zresztą wszyscy jechali. W takich przypadkach wolałbym mieć wskazanie z NE, które reaguje na zmiany na mapach bardzo szybko. Zawsze to bardziej wiarygodna informacja niż ta od producenta, który mieści się w dalekich krajach i nie od razu do niego informacja dociera, a od niego z powrotem tym bardziej. Kamera producenta też się gubi, jak w odstępach co 100 m stoi seria znaków z różnymi wartościami, w tym niektóre odwołane.
Słowem, witam wskazanie prędkości z radością, a jeśli nie może być w innym miejscu, to się przyzwyczaję.
Również fajnie, że są "Ulubione" itd.
Defektów wyszukiwania głosowego nie będę komentował, bo zdaje się, że za nie odpowiada już Google, nie NE.
Dwie godziny iazdy, 130 km normalnego nawigowania z telefonu i już trzeba podłączyć telefon do ładowania. Ładowanie podczas powrotu. Cały czas poziom baterii to 1% po odłączeniu ładowania telefon wyłącza się. Podłączony w domu 0% naładowania.