Ferie to czas odpoczynku, szaleństw na stoku i… korków! W okresie ferii zimowych drogi prowadzące do popularnych miejscowości górskich są przepełnione samochodami. Sprawdziliśmy jak wygląda sytuacja na Zakopiance w tym roku i jak ją pokonać, by nie ugrząźć w korku.
Powrót z ferii – jak ominąć korki w drodze z Zakopanego
Powoli kończy się pierwszy tydzień ferii zimowych dla województw dolnośląskiego, opolskiego, mazowieckiego i zachodniopomorskiego. Oznacza to, że w ten weekend turyści wracający z Zakopanego w kierunku Krakowa mogą spotkać się z turystami z województw pomorskiego, łódzkiego, śląskiego, lubelskiego i podkarpackiego, które co prawda rozpoczynają ferie dopiero w poniedziałek 29 stycznia, jednak na pewno część z nich już w weekend wyruszy do Zakopanego.
Jak co roku będziemy obserwować powstawanie gigantycznych korków. Na mapie możemy nawet zaznaczyć takie miejsca, w których wystąpienie korków jest niemal w stu procentach pewne.
W tym roku najczęściej korkują się:
1. Wyjazd z Zakopanego
2. Budowa tunelu w Poroninie
3. Zwężenie na moście w Białym Dunajcu
4. Koniec dwupasmówki w Nowym Targu
5. Zwężenie drogi na wiadukcie w Rabce-Chabówce
6. Skrzyżowanie w Skomielnej Białej
7. Wjazd do Krakowa
Aby zmniejszyć ryzyko stania w korkach najlepiej wyjechać wczesnym rankiem. Im bardziej opóźniamy wyjazd, tym większe korki nas czekają. Trasa z Zakopanego do Nowego Targu (24 km) w godzinach szczytu zajmuje ponad godzinę.
Opcją alternatywną może być również droga wojewódzka 958 przez Witów, Chochołów oraz Czarny Dunajec do Rabki. A i tam czekają na nas utrudnienia jak ruch wahadłowy i ograniczenie prędkości związane z remontem drogi w Bielance. Nasz kierunek to Rabka Zdrój. W Chabówce możemy pojechać dwoma trasami. Pierwsza poprowadzi nas przez Skomielną Białą – jednak związane jest to z kolejnymi korkami na słynnych już światłach.
Trasa alternatywna poprowadzi nas przez Mszaną Dolną. Niestety tam też może czekać na nas korek zaraz za Rabką Zdrój spowodowany remontem mostu oraz na skrzyżowaniu w samej Mszanie Dolnej.
Wyjazd na ferie – jak ominąć korki w drodze do Zakopanego
Już sam wyjazd z Krakowa może być nie lada wyczynem. Pierwsze utrudnienia możemy napotkać na obwodnicy od strony lotniska w Balicach. Tam kierowcy, którzy kierują się na Zakopane, ustawiają się na odpowiednim pasie ruchu, a inni kierowcy jadą dalej próbując wcisnąć się między stojące już samochody.
W zależności od sytuacji na drodze warto rozważyć skręt do kolejnego węzła Kraków – Łagiewniki i na nim nawrócić.
Innym sposobem jest również droga przez Swoszowice, Wróblowice prosto do Myślenic, z których kierujemy się na Lubień.
Za Lubniem droga zaczyna przypominać górską wycieczkę. Ostre zakręty i kręte drogi zmuszają cięższe pojazdy i mniej wprawionych kierowców do wolniejszej jazdy. Wyprzedzanie takich pojazdów jest utrudnione lub praktycznie niemożliwe. Im dalej, tym gorzej, bowiem zaczynają się zwężenia i ograniczenia prędkości związane z budową „nowej zakopianki”.
Jeżeli ruch jest duży warto zaryzykować i skręcić na Mszanę Dolną w drogę wojewódzką 968, a następnie w drogę krajową 28 na Wadowice. W Rabce na rondzie opuszczamy drogę 28 i kierujemy się na Czarny Dunajec. W Rabce-Chabówce możemy wrócić na Zakopiankę lub kontynuować jej objazd.
Remonty na Zakopiance
Korki to odwieczny problem kierowców, tak samo jak remonty. Tej zimy nie mogło być inaczej. Na których odcinkach czekają na nas utrudnienia?
Most w Białym Dunajcu
W Białym Dunajcu czeka na kierowców korek na przejeździe przez most. Z powodu złego stanu technicznego drogi odbywa się tam ruch jednym pasem, co znacząco zwalnia tempo jazdy.
Nowa Zakopianka
Na odcinku Lubień – Chabówka czekają na nas utrudnienia, takie jak zwężenia drogi i ograniczenia prędkości związane z budową „nowej Zakopianki”.
Tunel w Poroninie
Na podróżnych korek będzie czekał również w Poroninie. Tam z powodu budowy tunelu pod Zakopianką obowiązuje ruch wahadłowy.
Droga do stolicy Tatr to nie lada wyzwanie. Jeżeli chcecie uniknąć największych korków nie zostawiajcie wyjazdu na ostatnią chwilę! Lepiej jest wyjechać wczesnym rankiem lub zostać o dzień dłużej. Prawdą niestety jest, że turyści jadący na trasie Kraków – Zakopane, Zakopane – Kraków muszą liczyć się z długą podróżą oraz z kilkoma przymusowymi postojami. Na szczęście NaviExpert wie gdzie omijać korki, dlatego zawsze warto jeździć z włączoną nawigacją. Dzięki informacjom o bieżącym natężeniu ruchu NaviExpert wyznacza trasę tak, by zawsze do celu dojechać w jak najkrótszym czasie.
Pamiętajcie – jazda na pamięć może znacznie wydłużyć Waszą podróż!
